Buduar - niewielkie królestwo Pani Domu. Pełnił rolę przygotowalni oraz miejsca wypoczynku... oraz dąsania, bo z francuskiego boudoir to dokładnie "kąt, w którym się dąsa".
Pomieszczenie w którym spokojnie można było poprawić makijaż, odpocząć na obitej miękkim materiałem leżance... Dopieścić ciało i umysł...
Marie Antoinette w jej buduarze z filmu "Maria Antonina" Sofii Coppo
|
Buduar
|
I ja też marzę o mini wersji garderoby z filmu "Sex in the city"
Garderoba z filmu "Sex in the city" |
Współczesna kobieta rzadko może pozwolić sobie na taki zaciszny pokój do odpoczynku. Warto jednak wygospodarować chociaż mały kącik z toaletką i lustrem, przy której z przyjemnością będziemy rozpoczynać i kończyć dzień.
Vintage glam |
A może zahaczyć i z przymrużeniem oka potraktować też tak łazienkę?:)
A wy jak podkreślacie swój kobiecy kącik?
Lakierowe królestwo blog.hwtm.com |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz